Dzisiaj przychodzę do Was z prostym, takim jesiennym makijażem oka , jak i pierwszym na blogu, mam nadzieje że sie spodoba:)
A więc:
1. Na całą powiekę nakładam baze, ja użyłam Art Deco.
2. Następnie rozprowadziłam na ruchomej powiece cielisty cień z paletki Hean- Cofee twist
3. Akcentuje zewnętrzny kącik i załamanie perłowym cieniem Miss Sporty nr. 112 Amber, maluje odwrócone"V"
4. Dokładam ciemniejszego brązu (paletka Hean) w sam zew.kącik i blenduje
5. Aby rozjaśnic spojrzenie, maluje 1/3 powieki od wewnętrznego kącika perełką w kolorze zielonego jabłuszka, Paese, Światło Toskani nr.903
6. Rozjaśniam łuk brwiowy złamaną bielą, również cieniem z tej samej paletki (Hean)
7. Maluje kreskę eyelinerem Loreala, zaczynając od środka powieki
8. Dolną powiekę akcentuje fioletową kredką Maybelline Master drama, również do połowy, delikatnie rozcieram pędzelkiem
9. Maluje górne rzęsy (Miss Sporty)
10. Białą kredką Maybelline maluje dolną linie wodną
11. Aplikuje rozświetlający korektor, Maybelline. Pod oczy jak i wewnętrzne kąciki
12. Na koniec nakładam troche wosku na brwi Paletka do brwi Elf medium
Na twarzy mam podkład Astora HD, puder Rimmela i róż Paese Różany Ogród nr.37
Niewiem czy dobrze widac, fioletową kredka, naprawde przepięknie się mieni. Uwielbiam ją, jestem po prostu zakochana:) Jest wodoodporna, mimo że nie ma takiej informacji. Chyba że przeoczyłam(?) Będzie o niej osobna recenzja. Różu niestety wogóle nie widać, ale co tam:P
I w słońcu:
Pozdrawiam:)
alee ładny :)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuń