W końcu udało mi sie znaleźć z mężem chwile by uciec do parku na spacer. Przyznam że dopiero po tych zdjęciach dowiedziałam się że mój nos nie jest całkiem prosty jak myślałam :p Aż się uśmiałam bo zawsze był prosty i tak z niczego? Ale czemu dowiaduje sie o tym na końcu i to ze zdjęć? hehehe. Na głowie chciałam wyczarować coś na kształt wiązanych warkoczy, wyszło co wyszło. Jak to mój K. powiedział "hełm"...
Wczoraj upolowałam taki oto wesoły sweterek i szaliczek w sh. tak więc czemu by nie ożywić tak szarego dzisiaj dnia? ...no i przedstawiam Wam mojego kochanego bobaska:):)
Szaliczek i sweter- sh
kolczyki- moje handmade
buty- deichmann
legginsy- nn
wisiorek- gift
Odpowiadam na pytania-
*Farba którą miałam wcześniej to Garnier 100% color -miedziana czerwień.
*Kamilko spłaszczasz kulki i dziubiesz żeby wyszły guziki;) szukałam czegoś okrągłego żeby odcisnąć ale nie znalałam dlatego są takie nierówne. Jak masz gwoździe. Jedną główke odcinasz i wciskasz w dziurke a drugi wkładasz i służy za sztyft:)
Dziękuje za wszystkie ciepłe słowa kochane!!! :)
narzutka świetna :)
OdpowiedzUsuńFakt, przy dzidzi nie ma za wiele wolnego czasu, ale fajnie, że wreszcie się udało wyrwać z maluszkiem. :) Wyglądasz bardzo sympatycznie.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu o Twoim ''krzywym'' nosie spodziewałam się czegoś innego :D na prawde masz bardzo ładny profil jak dla mnie nie ma czego sie czepic :)
OdpowiedzUsuń