Mini haul kosmetyczny

Witajcie Kochane,
Ostatnio zaopatrzyłam sie w kilka nowych kosmetyków. Tradycyjnie henna jak co miesiąc, dodatkowo przyszła do mnie paletka do stylizacji brwi. Coś co jest dla mnie niezastąpione, właśnie wtedy jak henna zaczyna schodzić, albo gdy chce zaznaczyć kontur brwi. Planuje zrobić filmik z testem na żywo, aby pokazać jaki daje efekt, ale to za ok 2 tyg. Póki co pisemna >>RECENZJA<<
Od dłuższego czasu czytałam i oglądałam filmiki na temat olejowania włosów. Także odkąd poznałam tajniki pielęgnacji włosów, stałam sie od razu fanką tej metody, i jestem naprawdę zadowolona z efektów jakie przynosi! Więcej o tym zaraz niżej. Zakupiłam olejek a do tego polecany szampon.

Do olejowania włosów i jednocześnie masażu wybrałam olejek z Alterry Antycellulitowy- Brzoza i Pomarańcza. Kosztował 17.99 zł- najdroższy z wszystkich rodzajów, ale moze dlatego, że ma działanie antycellulitowe.. Narazie olejowałam włosy zaledwie 2 razy, i możecie nie dowierzać ale ja naprawde widze efekty. Jednocześnie myje głowę
delikatnym szamponem regenerującym i moje włosy dopiero teraz wracają do życia. Jeśli chodzi o porównanie co do nawilżenia, to jest ogromna poprawa. Nie mam juz siana w partiach najbardziej wycieniowanych włosów, stały sie pozytywnie cięższe, ale nie tłuste. Ba! nawet wolniej sie przetłuszczają, są sypkie, łatwiej sie rozczesują i błyszczą. Dopiero teraz sie dowiedziałam czego potrzebowały moje włosy. Co do metod olejowania włosów nie ma sensu powielać postów innych dziewczyn. Ja robie to tak, że rozprowadzam olejek pierw na dłoni, aby go rozgrzać i potem bezpośrednio na włosy. Chce spróbować tez sposobu z uprzednim nawilżeniem włosów, podobno wtedy jeszcze bardziej są nawilżane.

Sam olejek ma ładny orzeźwiający zapach pomarańczy. Na włosach, czy ręku nie zauważyłam żeby zmieniał zapach, co dzieje się w przypadku innych olejków Alterry. Ma dosyć płynną konsystencje, ale nie mam problemów, żeby rozlewał mi sie wszędzie po rękach. Wygodną dziurkę w szklanej butelce gdzie nie musze sie obawiać że olejek sam będzie leciał ciurkiem. Takze opakowanie oceniam na udane. Sam produkt jest niemiecki ale na wszystkich produktach Alterry są naklejone karteczki z polskim tłumaczeniem. Cena innych olejków tej firmy to ok. 15zł

 

Szampon kosztował ok.10zł

 Jesli chodzi o sam szampon, zapach jest ok. nie
przeszkadza ale tez nie zachwyca, podchodzi
 nieco ziołami. Niewiem jak bedzie z wydajnością bo jest gęsty a musze go kłaśc nieco więcej niż normalnie, ponieważ te szampony na bazie naturalnych składników nie chcą sie pienić. Nie lubię go zmywać. Włosy są po nim tępe. Ale z myślą o zdrowiu moich włosów, pogodzę sie z tym. Bardzo ładnie opisany, tak jak na zdjęciach.
Można kliknąć w celu powiększenia.
 Zachwyca swoim "bio", że tak powiem.
Moje włosy zdecydowanie go polubiły. Teraz do duetu - olejek, szampon, wystarczy tylko zwykła odżywka do zmywania, poluję na tą wygładzającą z Isany. Żadnych  jedwabiów, balsamów itd itp.






















Kupiłam jak co miesiąc 1,5- dwie henny. Czarna do rzęs i brązowa do brwi. Tradycyjne. Dwie saszetki z henną i emulsją utrwalającą wystarczy wymieszać np.w kieliszku i rozprowadzić na włoskach. Henna traci swoje właściwości po 20 minutach, także odłożenie jej na później albo dla mamy która ma zaraz wpaść na kawę nie jest dobrym pomysłem;) Trzeba pamiętać żeby powoli je rozcinać bo płyn łatwo sie wylewa i wylewa.
Ja z jednego opakowania mogłam zrobić henne sobie i mojej mamie na rzęsach i brwiach, i trzeciej osobie tez by na brwi starczyło. Takze jesli chodzi o grupowe farbowanie jest wydajne. Jest też opcja henny w kremie w tubce. Myśle żeby nastepnym razem kupic wlasnie taką, a napewno nic się juz nie zmarnuje.
Rzęsy farbuje od roku albo 1,5 ale zauważyłam, że wloski są o wiele dłuższe. Moja babcia tez ma takie swoje po hennie. Narazie nie wypadają ale z tym wydłużeniem to jest dziwne,
Wy tez tak macie?
Jedno opakowanie 2.50 ,-























A tu paletka do brwi z elfa, której zrobię osobną recenzję.

No i to wszystko;)
Jeśli chodzi o olejki- każdemu polecam, jestem pewna że każda z Was zakocha sie w ich właściwościach. Mają naprawde szerokie zastosowanie i...są naturalnie naturalne, żadnej krzywdy nikomu nie zrobią, trzeba tylko znać ich zastosowanie, bo każdy olejek ma inne (niektóre np.pomagają w walce z trądzikiem- np.ol.arganowy, inne zapychają, jedne bardziej nawilżaja włosy-ol.z pestek z winogron, inne mniej). Wkrótce przewiduje dłuższą notkę o olejkach, także zaglądajcie;)

Pozdrawiam:*