Dzisiaj moja babcia wyprawiała na działce swoje urodziny. Trzeba było ubrać sie i ładnie i luźno, wygodnie. Przeciez nie będe zatapiać się szpilkami w ziemi;) Zdjęcia niestety robione na szybko, mam nadzieje ze nast.razem uda mi sie lepiej wszystko pokazać.
Od razu tłumaczę:
Ze spódnicy zrobiłam sukienkę, a traf chciał że trafiłam na nią wczoraj podczas remanentu w szafie;) A ona sama służyła długo mojej mamie w młodych latach :) Miałam ją wyrzucić..
Pasek ukradłam innej spódnicy. Bluzka pod spodem wygrzebana z dna szafy. Bolerko upolowane w sh za 3 zł :) A takie rzeczy cieszą chyba najbardziej. Takie które uda Ci sie dorwać pierwszej, prawie z rąk innej kobiety :P a jeśli za grosze to już wogóle. Skąd w nas instynkt myśliwego, łowcy? Myślałam, że w tym ustępujemy mężczyznom, ale widocznie nie zawsze :)
Sukienka- od mamy
Pasek- z szafy
bluzka- sh
bolerko- sh za 3 zł.
torebka - sh za 1 zł.
rajstopy- gatta
balerinki- 60 zł
lakier- jeśli widać:( warm orange z top flex
Super pasek :) z tą spódnicą świetny pomysł, bardzo fajna sukienka wyszła:)
OdpowiedzUsuń